Opinie o mediach społecznościowych są różne. Jedni je kochają i bez spędzenia 2 godzin dziennie na Facebooku, Instagramie czy Twisterze nie wyobrażają sobie życia. Inni wręcz odwrotnie . Omijając je wielkim łukiem, denerwując się brakiem prywatności. Czym więc są tak naprawdę media społecznościowe, że potrafią wzbudzać tak skrajne emocje.
Wikipedia definiuje media społecznościowe (ang. social media) jako „grupę bazujących na internetowych rozwiązaniach aplikacji, które opierają się na ideologicznych i technologicznych podstawach Web 2.0 i które to umożliwiają tworzenie i wymianę wygenerowanych przez użytkowników treści”. Media społecznościowe to nie tylko wielkie portale społecznościowe wymienione na wstępie, ale także różnego rodzaju fora internetowe , blogi – zwłaszcza tematyczne, fora biznesowe czy zakładki społeczne. Upraszczając definicję w szeroko pojętym znaczeniu są to więc różnego rodzaju aplikacje internetowe umożliwiające wymianę informacji w ramach danej grupy.
Nie jest to jednak jedyna ich funkcja. Szybko okazało się, że jeśli aplikacja przyciąga miliardy osób (np. Facebook ) to jest to także świetnym miejscem do prezentowania ofert reklamowych. Zaczęto więc wykorzystywać media społecznościowe do różnorakich działań marketingowych takich jak
- Budowanie świadomości marki
- Budowanie zaangażowania społecznego wokół marki
- Dotarcie do potencjalnych klientów i wzrost sprzedaży
- Kontakt (interakcja) z potencjalnymi klientami w czasie rzeczywistym
- Możliwość precyzyjnego kierowania reklam
- Wzrost ruchu strony internetowej, sklepu internetowego
- Marketing szeptany
Mamy więc szereg miejsc gdzie spotykają się miliony osób wymieniając się poglądami wiedzą, ale także i reklamami , tworząc przy tym realne możliwości sprzedaży i co ? i nic w miejscach tych nie ma naszej firmy.
Może więc warto przełamać się i zacząć wykorzystywać socjal media do tego do czego wykorzystują je już inni?
Od czego więc zacząć. Najważniejszy jest plan. Pamiętajmy, że informacja raz puszczona w internet żyje wiecznie często także swoim życiem. Dlatego w naszym planie powinniśmy uwzględnić co chcemy osiągną – precyzując cele. Następnie określmy sobie jakimi środkami chcemy osiągnąć nasze cele, określmy zasady działania , harmonogramy itp. i do dzieła.
Świadomość społeczną Twojej marki nie zbudujesz w tydzień czy miesiąc, ale np. zwiększenie ruchu na własnej stronie internetowej można uzyskać bardzo szybko.
Zrobiliśmy mały eksperyment. Na prowadzonej stronie firmowej na Facebooku, dodaliśmy 2 posty . Pod jeden z nich podłączyliśmy reklamę na 5 dni z budżetem 10 zł. Ponadto poprosiliśmy naszych znajomych z profilu o polubienie konta firmowego. Efekty przeszły nasze przypuszczenia. W analitycsie programie monitorującym ruch na stronie internetowej, liczba wejść na stronę wzrosła 3 krotnie. Pomimo faktu, że badanie zbiegło się z jej awarią.
Ponadto nasz fanpage na portalu Facebook zyskał w ciągu tygodnia 99 tzw. polubień, zwiększając znajomość marki prawie dwukrotnie.
Czy te działania przełożyły się na sprzedaż? Jeszcze nie, ale z pewnością wkrótce to nastąpi. Czy warto wiec być za „pan bart” z socjal media ? Pytanie to przewrotnie pozostawiam bez odpowiedzi, gdyż każdy właściciel firmy powinien odpowiedzieć na nie sobie sam.
W tytule artykułu zwracam się do małych firm. Pewnie wiecie już dlaczego. Ponieważ duże firmy dawno już zagościły w socjal mediach, osiągając wymierne korzyści.
Reklama facebook